„Wybierz, co pragniesz czynić i czyń to z całego serca” Budda

Praca moich marzeń wędrowała już za mną od wielu, wielu lat. Wewnętrznie czułam, że skoro w życiu przeznaczam ¾ czasu na wykonywanie pracy to ważne jest to, by była to taka czynność, którą wykonuję z radością, przyjemnością i miłością. Istotne jest także to, by się w tej pracy realizować, spełniać i działać na maksimum swoich możliwości w danym czasie. Dopełnieniem takiej pracy jest korzystanie ze swoich talentów, zasobów i umiejętności, czyli pełni swojego potencjału. Zaś efekty mojej pracy są nagradzane, doceniane, spieniężane i co ważne, dobrze służą innym. Największą bowiem radością jest dla mnie, kiedy mogę widzieć, jak moje działania przyczyniają się do rozwoju jednostek, firm, czy większych organizacji. Miód na moje serce spływa, kiedy dopełnieniem jest nie tylko docenianie słowem, gratyfikacja w formie nagród, ale także idący za tym dla mnie przypływ pieniędzy.

Formuła takiej wymarzonej pracy wędrowała za mną od jakiegoś czasu. Przyszedł nawet koncept, by w tym kierunku poczynić pierwsze kroki i w listopadzie 2013 roku założyłam grupę na Facebooku Praca Moich Marzeń. Ze względu na to, że nie miałam w tamtym momencie dokładnej wizji, jak to zrobić i  w jakim kierunku mogłoby to pójść, zatem pomysł odłożyłam na półkę, a tymczasem skupiłam się na pracy, którą wówczas wykonywałam z równie dużą przyjemnością. Po kilku latach pracy na etacie, w służbie innym, ale także permanentnego uczenia się, współpracy z innymi, zbierania doświadczeń na różnych stanowiskach w różnych branżach pomysł Pracy Moich Marzeń ponownie zapukał do mych drzwi. Takim znakiem rozpoznawczym było to, że coraz bardziej czułam w sobie potrzebę stworzenia, czegoś swojego, potrzebę samorealizacji. Zaobserwowałam, że taka potrzeba samorealizacji podświadomie wypływa także wśród moich znajomych zarówno z kręgów zawodowych, jak i prywatnych. Samorealizacja według mojej definicji to kreatywne tworzenie wypływające z potrzeb własnego potencjału na rzecz innych. Przy czym owo „kreatywne tworzenie” dostarcza mi, przede wszystkim, ogromnej radości z samego faktu tworzenia i kreacji. Dodatkowo samorealizować się mogę zarówno w swojej własnej działalności gospodarczej, w organizacji, którą stworzę, ale co także ważne pracując w formie zatrudnienia u kogoś w firmie, czy w korporacji. Najważniejsze jest to, by mieć z tego radość i widzieć sens tego, co robię, czyli czuć intencję płynącą z serca, duszy i umysłu.

Z początkiem kwietnia br. reaktywowałam na Facebooku Pracę Moich Marzeń. Kiedy to piszę jest nas w grupie ponad 700 osób. To są osoby, które weszły do grupy, czy to z moich zaproszeń, czy innych, czy samodzielnie w okresie trzech ostatnich miesięcy (kwiecień – czerwiec).

Grupa Praca Moich Marzeń jest grupą zamkniętą i jest platformą edukacyjną. Pierwszym celem do zrealizowania, który sobie postawiłam to wyzwanie 100 dni, w którym prezentuję cytat, myśl, czy sentencję, a wraz za tym idące kompatybilne ćwiczenie.

Co te ćwiczenia mają na celu?

Ćwiczenia, które codziennie przygotowuję bądź wyszukuję z różnych źródeł mają otworzyć nas i wydobyć pełnię naszego potencjału. To są ćwiczenia, które angażują do rozwoju każdą naszą sferę: mentalną, umysłową, cielesną, fizyczną, duchową i emocjonalną. Poprzez odpowiedzi, których sobie udzielamy w formie pisemnej, wizualnej, czy refleksyjnej dajemy sobie czas i przestrzeń, by na chwilę, moment każdego dnia zajrzeć do siebie, do środka. Te pytania mają na celu obudzić w nas, czy przypomnieć o naszych pragnieniach, pasjach, potrzebach, marzeniach, celach, planach, na które do tej pory, albo nie mieliśmy czasu, albo z różnych powodów odkładaliśmy je na później, albo nie mamy odwagi, by się z nimi zmierzyć i je zrealizować.

I jak to się ma do Pracy Moich Marzeń?

Pracujesz na etacie, dla kogoś, albo nawet prowadzisz własną firmę i to, co robisz aktualnie nie daje ci radości, a jeśli już, to nie idą za tym ani gratyfikacje, ani docenianie, ani pieniądze. I masz w sobie silne pragnienie zmiany. Zanim jednak uciekniesz od tego, co robisz i zaczniesz rozglądać się za czymś nowym, zatrzymaj się, daj sobie przestrzeń i czas i zapytaj siebie, czego tak naprawdę pragniesz. Nie rzucaj się w kolejną pracę, kolejne projekty, działalności tylko dlatego, że otrzymasz większe wynagrodzenie. Bo nawet jeśli to wynagrodzenie będzie większe to za jakiś czas, odezwie się w tobie jakaś tęsknota za tym, co chcesz naprawdę robić. I tak będzie to trwać bez końca. Dlatego spójrz na siebie całościowo, holistycznie z różnych perspektyw. Skorzystaj z tych pytań, które publikuje w grupie, odpowiedz sobie na nie w głębi serca tak szczerze, tak autentycznie. Te pytania i zgodne z Tobą odpowiedzi doprowadzą cię do pracy marzeń.

Zrezygnowałeś z pracy, zostałeś zwolniony, szukasz kolejnej, albo chcesz się przekwalifikować i całkowicie zmienić dotychczasową ścieżkę kariery. Nie panikuj, zatrzymaj się, daj sobie czas i przestrzeń i spójrz na siebie całościowo. Odpowiedz sobie szczerze, czego tak naprawdę chcesz. Nie szukaj po omacku nowej pracy. Nie wysyłaj tego samego CV do różnych firm i na różne stanowiska. Poczuj wdzięczność za tę niekomfortową sytuację, którą masz aktualnie w swoim życiu zawodowym. Wdzięczność za czas, który dla siebie otrzymałeś. Ten czas właśnie jest dla ciebie. To czas na zweryfikowanie swoich dotychczasowych przekonań, poglądów, usunięcie ich, jeśli ci nie służą. To czas na twoją wewnętrzną transformację i zaaplikowanie nowych, służących tobie idei i pomysłów. To czas na poszukanie i otrzymanie pracy marzeń.

Jesteś na początku swojej kariery zawodowej, albo na rozdrożu zawodowym. Nie wiesz co chcesz w życiu robić, albo masz wątpliwości co do tego, co robiłeś dotychczas. I zanim zaczniesz próbować różnych prac i zanim zaczniesz smakować kolejną pracę zatrzymaj się, zobacz, jakie masz w sobie talenty. Odpowiedz na pytanie, co ci sprawia fan, największą frajdę i idź za tym. A jeśli jeszcze pojawią się wątpliwości wróć do wspomnień z dzieciństwa. Przypomnij sobie, w co uwielbiałeś się bawić, w co grać, jakie książki czytałeś, z jakim bohaterem się utożsamiałeś, kim chciałeś być, jako dziecko. Te odniesienia naprowadzą cię na pracę marzeń.

Marzysz, by pracować online z każdego miejsca w świecie. Marzysz o tym, by podróżować a nie wiesz, jak to połączyć z pracą stacjonarną. Przebierasz nogami, bo chcesz odejść z etatu i zmienić formułę pracy na wolnego strzelca i freelancera. Nie rzucaj wypowiedzenia pod wpływem emocji. Wygospodaruj wolną chwilę i zatrzymaj się, by  zanurkować w siebie, by wpierw, zanim wyruszysz w daleki świat wybrać się w swoją wewnętrzną podróż. I tam odnaleźć skarby, których szukasz i które przydadzą ci się do dalszej wyprawy. A może być też tak, że nie koniecznie tęsknisz za podróżami. Jakież może być twoje zdziwienie, kiedy okaże się, że to tęsknota za samym sobą. I te wszystkie znalezione skarby zaprowadzą cię do pracy marzeń.

Masz już wyśnioną, wymarzoną pracę na etacie lub prowadzisz własną działalność i chcesz to robić nadal, ale czujesz, że nie wykorzystujesz całej swojej mocy. Jest coś jeszcze w tobie, co cię wewnętrznie rozpiera, ale nie możesz tego do końca zidentyfikować. Czujesz, że potrzebujesz przestrzeni, by wyjść i pokazać światu, co jeszcze możesz dlań zrobić. Wiedz, że mamy w sobie mnogość umiejętności i zasobów. Nie identyfikujmy i nie utożsamiajmy się tylko z jednym, czy z dwoma. Rozpoznaj, jakie jeszcze drzemią w tobie pasje. Za czym jeszcze tęsknisz? Co takiego pragniesz dać światu? Odpowiedzi na te pytania zaprowadzą cię do odkrycia głębi wszystkich twoich talentów, którymi zostałeś obdarowany i to także jest twoja praca marzeń.

Praca marzeń to świadoma praca nad sobą przyczyniająca się do twojego rozwoju osobistego, emocjonalnego, zawodowego i duchowego. Angażując się w nią każdego dnia dokładasz jedną cegiełkę do wzrostu swojej świadomości, życia pełnią i obfitości.

P.S. Jeśli widzisz w tym wartość udostępnij ten wpis proszę wśród Twojej społeczności

Z ogromną wiecznością

Iwona